top of page

„To było ściganie na wysokim poziomie” - mówią zawodnicy

W niedzielę 27 czerwca odbył się pierwszy w tym sezonie wyścig kolarski Velo Baltic w Połczynie - Zdroju. Słyszeliśmy wykrzyczane słowa radości, widzieliśmy twarze szczęśliwych i uśmiechniętych ludzi, którzy przyjeżdżali strudzeni na metę i dziękowali nam - organizatorom, że mogli wziąć udział w takim wyścigu. Wszyscy zgodnie twierdzili, że trasa była świetna, wzorowo zabezpieczona, a co najważniejsze obiad na mecie był dobry! Bardzo nas to cieszy i daje motywacyjnego kopa do dalszego działania.



Wszystko wskazywało, że będzie to dobry dzień


Malownicza, ale zarazem trudna technicznie trasa z wymagającym podjazdem pod słynny już odcinek ”Kavelsberg”, wraz z krótkim sektorem brukowym nieopodal mety, zapowiadała emocje i ciekawą rywalizację do końca wyścigu. I tak też było. Typowo „kolarska” pogoda, było ciepło, przyjemnie, ale nie za gorąco, wyczuwalny był delikatny wiaterek, który pozwalał schłodzić rozpalone do czerwoności silniki pod górę.


Trasa wyścigu była dokładnie zaplanowana na kilka tygodni wcześniej. Miejscowa społeczność zaangażowała się do pomocy przy pracach porządkowych na trasie. Dla większego bezpieczeństwa kolarzy zostały przycięte wystające gałęzie, skoszona trawa na poboczu oraz załatane dziury. Niemałym zaskoczeniem dla Uczestników na pewno był brukowy odcinek, który wymagał zwolnienia tempa, ale również technicznego przejazdu.


Trasa jest urokliwa i jest wszystko co powinno być na wyścigu szosowym. Osobiście polecam takie ciekawe miejsca i tam trenuje. Do zobaczenia na podjazdach. – Jan Dymecki
Fakt, górki mogły by być dłuższe a bruk jak dla mnie mógłby nie istnieć, wygrał strach i mocno zwolniłem ale organizacja super. Brawo - Rafał Gellert

Kibice na medal


Nie da się ukryć, że największym wsparciem podczas wyścigu jest odpowiedni doping. Mieszkańcy miejscowości Popielewo, przez którą przejeżdżał wyścig, idealnie byli przygotowani na tę okoliczność.


Doping i kibice na trasie byli naprawdę fantastyczni, a w Popielewie od początku do samego końca atmosfera była naprawdę gorąca... Dziękujemy – Krzychu Zdzichu

Najlepsi kibice na trasie Wielkie dzięki Popielowo za fantastyczny doping który dawał kopa i ochoty do walki - Piotr Kotowicz

Warto zaznaczyć, że Strefa kibica przygotowana przez mieszkańców Popielewa zainspirowała samych mieszkańców Popielewa, ale także nas, członków Fundacji Promowania Sportu do wsparcia i pomocy.

"Pod wpływem wczorajszych emocji zdecydowaliśmy w Radzie Soleckiej, że w tym roku główną nagrodą w loterii na festynie lipcowym będzie właśnie ROWER!! Szukamy sponsorów na ten cel. Dziękujemy Wam za inspiracje!" Pani Sołtys Popielewa, Gabriela Adamska. Chcąc wesprzeć ich pomysł, zorganizowaliśmy zbiórkę na rower(y), którą można podejrzeć na https://zrzutka.pl/ajvtx9. Oczywiście zachęcamy do włączenia się do tej pięknej inicjatywy, ponieważ kto wie, może dzięki nam zrodzi się nowy Mistrz Polski?


Podium oraz klasyfikacja wyścigu


MINI - 16 km - Kobiety

  1. GŁÓWKA Danuta

  2. KARMELITA Małgorzata

  3. LACH-KUBAT Renata - JK Fitness & Gym


MINI - 16 km - Mężczyźni

  1. MUŃSKI Marcin

  2. SYNORADZKI Adam - Toyota Kawisbike MTB Słupsk

  3. ŚWITAŁA Kacper


MAXI - 64 km - Kobiety

  1. PINDERA Natalia - Viking Bike Team

  2. RYCHLEWSKA Iwona - Moya Racing Team

  3. CHODOR Martyna


MAXI - 64 km - Mężczyźni

  1. KONRADOWSKI Michał - ProTour Racing Team

  2. PAWEŁCZAK Bartłomiej - Kopernik Toruński Piernik

  3. PITUCH Sławomir - Romet Factory Team


Klasyfikacja służb mundurowych


  1. PAWEŁCZAK Bartłomiej - Kopernik Toruński Piernik

  2. SZCZYGIEŁ Marek - JF Duet Spectrum Bike

  3. KOŁAKOWSKI Marcin - Klub Kolarski Lew Lębork


Lider klasyfikacji generalnej - Kobiety


PINDERA Natalia - Viking Bike Team


Lider klasyfikacji generalnej - Mężczyźni


KONRADOWSKI Michał - ProTour Racing Team


Lider klasyfikacji górala "Qflex" - Kobiety


PINDERA Natalia - Viking Bike Team


Lider klasyfikacji górala "Qflex" - Mężczyźni


KONRADOWSKI Michał - ProTour Racing Team



Gratulujemy Zwycięzcom i zdobytych tytułów!






Świetna impreza, super organizacja i bardzo fajny klimat. Pozostaje podziękować organizatorom i wszystkim tym, (obsługa, wolontariusze, straż, policja, KIBICE NA TRASIE, włodarze miasta Połczyn Zdrój i długo by jeszcze wymieniać), którzy przyczynili się do tego, aby takie wydarzenie na takim poziomie mogło się odbyć. Zachęcam do zapisów wszystkich tych, którzy jeszcze się nie zapisali na następny wyścig, bo naprawdę warto. – Krzychu Zdzichu


Bez Was, drodzy Kolarze, byśmy tego nie zrobili. Ta impreza, to nasze wspólne dzieło. Dziękujemy, że byliście tam z nami i zapraszamy już na kolejną z cyklu, która się odbędzie w Białogardzie 31 lipca.

A tymczasem już dziś możemy powiedzieć, do zobaczenie na starcie za rok w Połczynie - Zdroju!


Do zobaczenia!





704 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page